Fototoksyczność olejków eterycznych – co warto wiedzieć, zanim wyjdziesz na słońce
Aromaterapia oferuje ogromne korzyści – od poprawy nastroju po wsparcie układu odpornościowego. Jednak nawet natura ma swoje zasady, których warto przestrzegać. Jednym z mniej znanych, ale bardzo istotnych zjawisk, jest fototoksyczność, czyli reakcja skóry na światło słoneczne w połączeniu z niektórymi olejkami eterycznymi.
Czym właściwie jest fototoksyczność?
To specyficzny rodzaj nadwrażliwości, który może wystąpić, gdy nałożony na skórę olejek eteryczny wchodzi w kontakt z promieniowaniem UV – czy to z naturalnego światła słonecznego, czy z solarium. Niektóre rośliny, szczególnie cytrusowe, zawierają furanokumaryny – związki chroniące je przed owadami i roślinożercami, ale dla ludzkiej skóry mogą być drażniące w połączeniu ze słońcem.
Jak wygląda taka reakcja?
Na początku może przypominać łagodne oparzenie słoneczne – zaczerwienienie, pieczenie, obrzęk. Z czasem może się pojawić bardziej intensywny stan zapalny, pęcherze, a nawet trwałe przebarwienia. Co ważne – objawy nie zawsze występują od razu. Reakcja może rozwijać się przez kilka dni, a skutki – np. plamy pigmentacyjne – mogą utrzymywać się nawet miesiącami.
Olejkowi winowajcy – na kogo uważać?
Do najbardziej fototoksycznych należą:
-
- Bergamotka (Citrus aurantium bergamia) – zawiera bergapten, silnie fototoksyczny związek (dostępna jest wersja FCF – pozbawiona tego składnika)
-
- Limonka (Citrus latifolia)
-
- Ruta zwyczajna (Ruta graveolens)
-
- Cytryna (Citrus limon)
-
- Grejpfrut (Citrus paradisi)
-
- Pomarańcza (Citrus aurantium dulcis)
-
- Liść mandarynka (Citrus reticulata)
-
- i inne… !!!


Uwaga na… drinka z limonką!
Zdarza się, że podczas przygotowywania napojów – np. margarity – sok z limonki lub cytryny przypadkowo dostaje się na skórę dłoni czy przedramion. W świetle dziennym, zwłaszcza w pełnym słońcu, obecne w soku i skórce cytrusów związki fototoksyczne, takie jak furanokumaryny, mogą wejść w reakcję ze skórą, powodując podrażnienia, a nawet poparzenia przypominające oparzenia słoneczne.
Ciekawostka: znany w USA termin „margarita dermatitis” odnosi się do oparzeń spowodowanych sokiem z limonki i ekspozycją na słońce
Gdy wyciskasz cytrusy ręcznie, razem z sokiem bardzo często wydzielają się drobne ilości olejków eterycznych obecnych w skórce, które są kilkadziesiąt razy bardziej skoncentrowane niż sam sok i tym samym – znacznie bardziej drażniące dla skóry. Efekt? Zaczerwienienie, swędzenie, a po kilku godzinach – pęcherze lub przebarwienia, które mogą utrzymywać się tygodniami.
Latem, zwłaszcza na wakacjach, warto zachować ostrożność przy kontakcie z sokiem i skórką cytrusów – szczególnie jeśli po chwili planujesz wyjść na słońce. Umycie rąk jest jak najbardziej wskazane jednak może nie być wystarczające.
Jakie jest ryzyko?
-
- nawet 12–18 godzin po aplikacji olejku na skórę
-
- reakcja może się pojawić nawet po dniu, a nasilać przez kolejne 2–3 dni
-
- przebarwienia mogą zostać na tygodnie lub miesiące
Jak się chronić?
-
- Unikaj stosowania olejków fototoksycznych przed planowanym przebywaniem na słońcu
-
- Wybieraj olejki destylowane lub wersje FCF (np. bergamotkę pozbawioną furanokumaryn)
-
- Nie aplikuj cytrusowych olejków bezpośrednio na skórę w ciągu dnia
-
- Jeśli już ich używasz – zakryj skórę lub zostań w cieniu przez min. 12 godzin a najlepiej 24 godziny
-
- Stosuj wysoki filtr SPF – choć nie daje 100% ochrony przed fototoksycznością
Podsumowanie
Aromaterapia, jak każda naturalna metoda, wymaga świadomości i wiedzy. Fototoksyczność to realne zjawisko, które może zostawić po sobie nieprzyjemny ślad.
Stosuj olejki odpowiedzialnie, by w pełni korzystać z ich mocy
Przed użyciem danego olejku zawsze zapoznaj się z kartą danego produktu.
Źródło: https://tisserandinstitute.org/phototoxicity-essential-oils-sun-and-safety/
Masz pytania? Umów się na bezpłatną konsultację
Wstępna Konsultacja – Poznajmy się
Każda zmiana zaczyna się od pierwszego kroku. Jeśli szukasz holistycznego wsparcia na drodze do zdrowia i wewnętrznej równowagi, zapraszam Cię na 30-minutową bezpłatną konsultację wstępną – online lub telefonicznie.